Pracę na temat historii nogawic w Średniowieczu pisałam na drugim roku studiów - czyli w 2004 r. Niemniej jednak po 11 (!) latach odkurzyłam ją i dziś udostępniam. Chciałabym zaznaczyć, że pisanie o nogawicach w średniowieczu to była jedna z trzech największych przyjemności, jakie spotkały mnie podczas studiowania historii na UG, jeśli chodzi o samą dydaktykę. Co tu dużo mówić - nogawice są cool.
W pracy, którą napisałam omawiam rozwój nogawic w średniowieczu do XV w. Na wstępie odpowiadam na pytanie, jakie mogą być początki nogawic - zajrzymy tym samym jeszcze w historię Imperium Romanum, a dokładniej przenikania się kultury rzymskiej z kulturą Barbaricum(1). Następna część będzie mówić o tworzywach i tkaninach, z jakich robiono średniowieczne nogawice, czego używali nasi przodkowie, aby je uszyć(2). Następnie przybliżę dokładniej technikę ich wykonania(3). Następna część pracy opisuje ówczesne zwyczaje i obyczaje związane z nogawicami - jak zmieniały się na przestrzeni wieków, kto je nosił i w jaki sposób(4). Na zakończenie omawiam trendy w modzie, czyli kolory i ozdoby preferowane w tamtym czasie(5).
Uwaga! Tekst jest chroniony prawami autorskimi - jego kopiowanie jest zabronione.
W pracy, którą napisałam omawiam rozwój nogawic w średniowieczu do XV w. Na wstępie odpowiadam na pytanie, jakie mogą być początki nogawic - zajrzymy tym samym jeszcze w historię Imperium Romanum, a dokładniej przenikania się kultury rzymskiej z kulturą Barbaricum(1). Następna część będzie mówić o tworzywach i tkaninach, z jakich robiono średniowieczne nogawice, czego używali nasi przodkowie, aby je uszyć(2). Następnie przybliżę dokładniej technikę ich wykonania(3). Następna część pracy opisuje ówczesne zwyczaje i obyczaje związane z nogawicami - jak zmieniały się na przestrzeni wieków, kto je nosił i w jaki sposób(4). Na zakończenie omawiam trendy w modzie, czyli kolory i ozdoby preferowane w tamtym czasie(5).
Całą pracę znajdziecie TUTAJ .
Uwaga! Tekst jest chroniony prawami autorskimi - jego kopiowanie jest zabronione.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz